poniedziałek, 2 maja 2016

OWCZAREK NIEMIECKI- PRACA OŁÓWKIEM

     Witajcie kochani, jak dobrze wiecie bardzo zaniedbałam bloga. Przez około 3 miesiące wcale nie miałam weny do rysowania. Czas poświęciłam głównie koniom, co również wpływało na moją niechęć do kartki i ołówka. Obecnie powolutku wracam do mojego hobby. Coraz częściej tworzę nowe dzieła. Mam nadzieję, że uda mi się powrócić do częstszego blogowania. Wiele osób dopytywało się mnie kiedy powracam, więc ot i jestem :) Jak wcześniej wspominałam ciężko mi jest od razu wrócić do bloga, posty będą dodawane min. raz w tygodniu, aż w końcu wena całkowicie powróci.
     Pomijając nudne tematy, w kwietniu pisałam testy, skutkiem był brak czasu. Teraz zbliża się koniec roku, dni dłuższe, coraz więcej chwil na rysowanie, więcej pomysłów- wszystko ku dobrej drodze :)) Mniejsza z takimi rzeczami, przejdźmy do rzeczywistości, obecnie interesuje się polonistyką, piszę opowiadania i czasem wiersze, jeżeli chcesz je przeczytać to proszę zgłoś się do mnie gdzieś na privie :)
     Dzisiaj przychodzę do Was z nowym rysunkiem- Owczarek Niemiecki Długowłosy. Od razu informuję, że była to moja pierwsza praca bo "artblocku", więc świetna nie jest. Dodatkowo przyznaje się, iż zawaliłam z proporcjami. Mam nadzieję, że jak bedę rysować psa ponownie to lepiej wyjdzie:)) Jeżeli doczytałeś się do tego momentu, to dziękuję Ci bardzo! A teraz zapraszam do kontynuowania czytania ^^.    
                                           
                                                    Zdjęcia WIP (work in progress) :








EFEKT KOŃCOWY:




Jak widzicie, efekt zadowalający nie jest. Mimo wszystko wydaję mi się, że to jedna z lepszych moich prac. 
W całości wykonana ołówkiem, przy pomocy gumki w ołówku, wiszera. 
Czas: Tą pracę rysowałam najdłużej z moich wszystkich bowiem 9 h :)


Niestety wredny blogger nie pozwala mi normalnie obrócić zdjęcia :// Także musimy sobie poradzić w ten sposób. 
Otóż drodzy czytelnicy, informuję Was, że dojrzałam do zmiany podpisu. Dawniej mój podpis był "A. Kuleta" Lecz od teraz pracę podpisywać będę w ten sposób. 




A tutaj ja i miłość mojego życia <3 
W najbliższym czasie, zamierzam ją narysować :)

......................

Do Was: 
Kochani, zapraszam Was do komentowania, jestem bardzo ciekawa co sądzicie o tym rysunku. 
W komach zostawiajcie adresy do waszych blogów, z chęcią zajrzę. 

+W komentarzach możecie również pisać, co chcielibyście, abym narysowała :)

Pozdrawiam, do zobaczenia. 











8 komentarzy:

  1. Jezu... Jaki śliczny! W życiu bym takiego nie narysowała *.*
    Proporcje i tak są świetne ;) Czekam na następny rysunek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie wyszły ci oczy, duzo szczegolow i refleksy wygladaja super :) z kazdym kolejnym portretem zwierzaka bedziesz coraz lepsza! wiem o tym! :D
    http://claudia665.blogspot.com
    :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej dziękuję Wam bardzo, wiem, że nie chcecie mnie urazić, bo prawda taka, że zawaliłam, ale dziękuję :* Niedługo kolejny post :)) Claudio jutro wpadnę na bloga, bo dawno mnie tam nie było :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny rysunek! <3 Mnie urzekł nosek i język <3 Fenomenalne! Czekam na kolejne arcydzieła! Długo nie patrzyłam na blogi które obserwuję i nie czytałam ich ale już do tego wracam. Muszę zrobić małe porządki które blogi mi się podobają a które już nie :D Twój blog oczywiście nadal mnie zachwyca!
    Pozdrawiam cieplutko! <3
    http://marthas-journal.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny rysunek! Jednak dla mnie uszy są trochę za małe, ale masz talent! Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę dziękuję wszystkim, za motywujące komentarze. Jeżeli macie jakieś zastrzeżenia to piszcie, postaram się usunąć wady.
    Anonimku, dziękuję, faktycznie uszy zapewne są za krótkie, proporcje poszły na wagary :D Tula, dziękuję Ci bardzo :D Aż pójdę zerknąć na Twojego bloga :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli chodzi o leczenie onkologiczne zwierzaków to warto zgłosić się tutaj https://www.wetmarysin.pl/onkologia, Mają tam bardzo dobry oddział onkologiczny. Wiele psiaków i kotów choruje na nowotwory. Na szczęście wiele z nich da się wyleczyć.

    OdpowiedzUsuń
  8. My też mamy owczarka niemieckiego :) Ma już 2,5 roku. To przekochany pisak. Jedyne co nas u niego martwi to waga. Stoi w miejscu :( Chcemy wybrać się do NeuroVet na badania. Może uda się cos na to zaradzić. Psiak normalnie je a waga cały czas wynosi 27 kg.

    OdpowiedzUsuń