Źrebak, praca ołówkiem.

Witam Was kochani! Dzisiaj kolejny post, spóźniłam się kilka dni, ale mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. Chwilkę poopowiadam Wam o nowościach w moim życiu, a potem przejdziemy do tematu głównego.
     Mianowicie, w środę, niecały tydzień temu przyjechał do mnie koń :) Streszczając w obecnym czasie posiadam jednego wałacha i dwie klacze. Może ktoś z czytających wielbi jeździectwo? Dodatkowo w Środę 18 Maja piszę test kompetencji do gimnazjum dwujęzycznego (trzy przedmioty w języku angielskim) Proszę, abyście trzymali za mnie kciuki, gdyż bardzo chciałabym się tam dostać. W piątek brałam udział w szkolnym konkursie ortograficznym, którego zakończyłam sukcesem- 3 miejsce :) Ogólnie podczas naszego pechowego dnia- 13 piątek dostałam kamieniem w nos, bardzo bolało, aj. Oceny proponowane są już u mnie wystawione, jestem z nich póki co dumna. Coraz bardziej odechciewa mi się uczenia się- żyje wakacjami :D Nie mogę doczekać się wolnego. Dokładnie pół godzinki temu skończyłam źrebaka, którego zaraz zobaczycie.
     Z pracy jestem średnio zadowolona, jak zawsze proporcje uciekły. Ale zresztą oceńcie sami :)

Ot i on :) 

Czas to około 3 godziny. 

Do jego wykonania użyłam ołówków 2b, 3b, 6b i 8b. 

oraz gumki i wiszera. 

Format A4.

Plan na najbliższe czasy:

Dokończyć Jockera, prośba narysowania od kolegi. 

Dokończyć różę, zaczęłam rysunek kwiatów. 

oraz:

prośba od koleżanki, bym narysowała jej konia. 

prośba narysowania butelki piwa,

i planuję narysować swoje konie. 

W komentarzach jak zawsze możecie pisać swoje zdanie. Jeżeli widzicie gdzieś popełniony przeze mnie błąd, to proszę napiszcie mi o nim :)- muszę uczyć się na błędach. 

Jeżeli rysunek się Wam spodobał to zachęcam do obserwacji bloga :) 

Dodatkowo jak zawsze w komentarzach czekam na pomysły, co narysować na następnych kartkach. 

Pozdrawiam serdecznie :)

OWCZAREK NIEMIECKI- PRACA OŁÓWKIEM

     Witajcie kochani, jak dobrze wiecie bardzo zaniedbałam bloga. Przez około 3 miesiące wcale nie miałam weny do rysowania. Czas poświęciłam głównie koniom, co również wpływało na moją niechęć do kartki i ołówka. Obecnie powolutku wracam do mojego hobby. Coraz częściej tworzę nowe dzieła. Mam nadzieję, że uda mi się powrócić do częstszego blogowania. Wiele osób dopytywało się mnie kiedy powracam, więc ot i jestem :) Jak wcześniej wspominałam ciężko mi jest od razu wrócić do bloga, posty będą dodawane min. raz w tygodniu, aż w końcu wena całkowicie powróci.
     Pomijając nudne tematy, w kwietniu pisałam testy, skutkiem był brak czasu. Teraz zbliża się koniec roku, dni dłuższe, coraz więcej chwil na rysowanie, więcej pomysłów- wszystko ku dobrej drodze :)) Mniejsza z takimi rzeczami, przejdźmy do rzeczywistości, obecnie interesuje się polonistyką, piszę opowiadania i czasem wiersze, jeżeli chcesz je przeczytać to proszę zgłoś się do mnie gdzieś na privie :)
     Dzisiaj przychodzę do Was z nowym rysunkiem- Owczarek Niemiecki Długowłosy. Od razu informuję, że była to moja pierwsza praca bo "artblocku", więc świetna nie jest. Dodatkowo przyznaje się, iż zawaliłam z proporcjami. Mam nadzieję, że jak bedę rysować psa ponownie to lepiej wyjdzie:)) Jeżeli doczytałeś się do tego momentu, to dziękuję Ci bardzo! A teraz zapraszam do kontynuowania czytania ^^.    
                                           
                                                    Zdjęcia WIP (work in progress) :

EFEKT KOŃCOWY:

Jak widzicie, efekt zadowalający nie jest. Mimo wszystko wydaję mi się, że to jedna z lepszych moich prac. 

W całości wykonana ołówkiem, przy pomocy gumki w ołówku, wiszera. 

Czas: Tą pracę rysowałam najdłużej z moich wszystkich bowiem 9 h :)

Niestety wredny blogger nie pozwala mi normalnie obrócić zdjęcia :// Także musimy sobie poradzić w ten sposób. 

Otóż drodzy czytelnicy, informuję Was, że dojrzałam do zmiany podpisu. Dawniej mój podpis był "A. Kuleta" Lecz od teraz pracę podpisywać będę w ten sposób. 

A tutaj ja i miłość mojego życia <3 

W najbliższym czasie, zamierzam ją narysować :)

......................

Do Was: 

Kochani, zapraszam Was do komentowania, jestem bardzo ciekawa co sądzicie o tym rysunku. 

W komach zostawiajcie adresy do waszych blogów, z chęcią zajrzę. 

+W komentarzach możecie również pisać, co chcielibyście, abym narysowała :)

Pozdrawiam, do zobaczenia. 

KWIATY kredkami akwarelowymi MONDELUZ -magnolia, tulipan, rudbekia

   Witajcie, tak jak obiecałam tak czynię. Otóż miałam tworzyć rysunki rzeczami jakie dostałam pod choinkę. W tamtym poście zaprezentowałam Wam kredki Polycolor, którymi narysowałam łosia :D Tym razem wykonałam szybki rysunek, by wytestować kredki Mondeluz. Ogólnie jak tam u Was? Niedługo niestety trza będzie wrócić do szkoły- z tej informacji bardzo ubolewam :( No ale cóż, taki jest los ucznia haha. Ale mniejsza... Jeżeli wchodzicie na YT to zapraszam do komentowania moich pokazów slajdów. Dobra, bo ja jak zawsze poemat napiszę hehe...
              Więcej dowiecie się jeżeli dalej przeczytacie mój post :)

I to jest moja magnolia :D Czas to dosłownie z 20 min? 

Efekt nie jest powalający, ale chyba nawet nie miał być...

A o to i tulipan. Z jego narysowaniem też czasu wiele nie zmarnowałam.

I oto w ten sposób sprawdziłam czy Mondeluzy są dobre dla mnie. Myślę, że możecie się spodziewać niejednej pracy nimi :)) 

Pozdrawiam Was serdecznie :))

*W komentarzach mozecie pisać jaki rysunek chcielibyście zobaczyć w moim wykonaniu:) 

ŁOŚ- KREDKAMI

   Witam Was Serdecznie:) Dawno mnie tutaj nie było, chociaż powiem szczerze, że dzisiejszą pracę, którą chcę Wam pokazać skończyłam z tydzień temu. Po prostu nie chciało mi się wejść na bloga :D
Ogólnie u mnie nie ma ani grama śniegu. Wigilię spędziłam miło, prezenty bardzo mi się podobają. Spróbuję wykorzystać, jak i pokazać Wam wszytskie rzeczy jakie dostałam. Także w tym poście pokażę Wam rysunek, a mianowicie łosia moimi nowymi kredkami- Polycolor, które dostałam kilka dni przed Świętami. Resztę rzeczy tak jak mówiłam pokażę Wam przy następnych postach :)
   Ogólnie byłam dzisiaj w stajni i jeździłam na mojej klaczy :D Zmęczyłam się haha, ale jutro jadę ponownie. Ale teraz nie będę zanudzać i przedstawię Wam mojego "RENIFERA"

No i takowy łoś mi wyszedł. Powiem szczerze, że nigdy nie rysowałam Polycolorami. Ale mam pozytywne wrażenie odnoście tych kredek. Także gorąco je polecam.

A to zdjęcia mojego zestawu:

Także kochani WESOŁYCH ŚWIĄT :) 

W komentarzach możecie się pochwalić co sądzicie o moim łosiu, a przy okazji jakie wspaniałe prezenty Wy dostaliście. Możecie również zostawiać linki do swych blogów- z chęcią poczytam :) 

Pozdrawiam :) 

Koń- Łeb- Rysowany sepią

   Witajcie kochani, jak tam u Was? Przygotowania do Świąt zaczęte? Co ciekawego dostaniecie pod choinkę? U mnie jest dosyć ciekawie, jednakże nie mogę się doczekać wolnego od szkoły :D Niemniej jednak pożegnałam już niektóre przedmioty szkolne i w tym roku już ich mieć nie będę :)
W tym momencie pracuje nad świątecznym kotkiem- więcej nie zdradzę... Czy się uda?- nie wiem sama. Ogólnie w najbliższym okresie spodziewajcie się wielu prac- na Gwiazdkę dostanę kredki :) Dokładniej powiem jak dostanę :D A teraz pokażę Wam moje nowe dzieło hiihi :)

Ogólnie koniś rysowany był sepią. Czas to ok. 4 godziny. 

a4 

Miłego wieczoru, nie pogardzę komentarzami :) 

TAJEMNICZA BALETNICA/MARIONETKA- FLAMASTER, KREDKI AKWARELOWE

    Witam :) Nareszcie weekendzik... Czekałam na niego od poniedziałku hehehh :D A w zasadzie on Niedzieli wieczorem hahah :D Co by tu jeszcze napisać hmm... Ogólnie dużo sprawdzianów w budzie. Nauczyciele się nie litują :D Ale niedługo święta, także będę mieć na to wylane i zajmę się rysowaniem :D Oczywiście planuję kupić (w sensie dostać) jakieś kredki... Jeżeli chcecie mi pomóc w wyborze to proponujcie mi w komentarzach. Mój mózg nie pojmuje tego, że tak szybko robi się ciemno... Tak naprawdę ledwo wrócę do domu, a już się ściemnia... Aj ciężkie są zimy hehe/ Tak więc nie przynudzam!      Dzisiaj przedstawię Wam moją pracę, która sprawiła mi dużą przyjemność podczas jej tworzenia. Ogólnie podejrzewam, że zdziwicie się, gdy dowiecie się jakiego przyboru użyłam. Zapraszam do oglądania mojej pracy =)

ZDRADZAM SEKRET haha :D : 

tak więc na początku zrobiłam szkic. 

Pannę pomalowałam czarnym flamastrem.

Kwiatki rysowałam kredkami akwarelowymi. 

Ogólnie sukienka wykonana jest przy użyciu czarnej, fioletowej i niebieskiej kredki akwarelowej.

Tło przy użyciu flamastrów :D (pożyczone od siostry, są one tak jakby z pompką, jak ją klikasz to barwi kartkę xD ) 

Nom, ogólnie polecam piosenkę "Drewniane Lalki", która towarzyszyła mi przy Tworzeniu tego powyżej hahah :) 

Standardowo zapraszam do komentowania =) 

Pozdrawiam, miłego weekendu.

*W kom możecie pisać, jaką pracę chcielibyście zobaczyć w mym wykonaniu.