Ogólnie u mnie nie ma ani grama śniegu. Wigilię spędziłam miło, prezenty bardzo mi się podobają. Spróbuję wykorzystać, jak i pokazać Wam wszytskie rzeczy jakie dostałam. Także w tym poście pokażę Wam rysunek, a mianowicie łosia moimi nowymi kredkami- Polycolor, które dostałam kilka dni przed Świętami. Resztę rzeczy tak jak mówiłam pokażę Wam przy następnych postach :)
Ogólnie byłam dzisiaj w stajni i jeździłam na mojej klaczy :D Zmęczyłam się haha, ale jutro jadę ponownie. Ale teraz nie będę zanudzać i przedstawię Wam mojego "RENIFERA"
No i takowy łoś mi wyszedł. Powiem szczerze, że nigdy nie rysowałam Polycolorami. Ale mam pozytywne wrażenie odnoście tych kredek. Także gorąco je polecam.
A to zdjęcia mojego zestawu:
Także kochani WESOŁYCH ŚWIĄT :)
W komentarzach możecie się pochwalić co sądzicie o moim łosiu, a przy okazji jakie wspaniałe prezenty Wy dostaliście. Możecie również zostawiać linki do swych blogów- z chęcią poczytam :)
Pozdrawiam :)
Masz talent! Nigdy bym czegoś takiego nie narysowała ;) Chciałabym mieć takie kredki :D
OdpowiedzUsuńA pod choinkę dostałam 50zl - prezent jak marzenie (ironia losu)
Pozdrawiam, zdjeciapelneinspiracji.blogspot.com
Fajny ten łoś:)Fajnie się masz...Ja swoje kredki prismacolor które miałam dostać na święta dostanę w styczniu:( Za niedługo na blogu pojawi się post i tam napiszę czemu tak paźno.
OdpowiedzUsuńŚwietny łoś! Ja jeśli coś rysuję, to zawsze to zepsuję kolorowaniem... Muszę to zmienić. Zazdroszczę takiego zaopatrzenia w kredki! :D
OdpowiedzUsuńFotoReporterka- Więcej wiary w siebie:D Chociaż ja w niektórych rysunkach też wątpię w siebie. Ale zawsze warto próbować! Ee pieniądz to pieniądz, na pewno coś wypasionego sobie kupisz!
OdpowiedzUsuńAda Coc- Hah dzięki, tyle, że Twoje prace są o niebo lepsze. Zdaje mi się, że pewnie w sklepach ich nie ma, bo zostały wyprzedane? Jeśli tak to też miałam ten problem przy wyborze kredek.
Sakura- Dziękuję bardzo! Jest mi niezmiernie miło. Ee może Ci się tylko wydaje! Jak widać moje kolorowanie też cudowne nie jest :) Powiem szczerze, że też jestem z nich zadowolona, tyle, że firma BRUYNZEEL jest tańsza o wiele a zarazem wydaje mi się być podobnej jakości. Tyle, że ta firma ma twardsze kredki niż Polycolory:)
Pozdrawiam Was serdecznie!