Ci co dłużej czytają bloga wiedzą, że ja i portrety to inna bajka, ale postanowiłam potrenować ... masakra, ale sami zobaczycie co z tego wyszło. Mam siostrę, 5 letnią -EMILKĘ - to nią się zajęłam. Ogólnie dużo osób mówi, że rysunek wyszedł nawet podobny do realistyki, ale autor siebie krytykuje :D (czyli ja - dla niekumatych :D )
...................................................................................................
EFEKT KOŃCOWY :::
No właśnie :((
PODSUMOWANIE :::
- używałam ołówków 2B, 3B,5B,6B,
-siostra pozowała mi na żywo
-wycieniowałam węglem
-robione w ok. 1,5 godziny.
...........................
Dobranoc :) I piszcie komentarze z waszym zdaniem o tej pracy :)))
Nie wyszło źle. :D
OdpowiedzUsuńW każdym razie rysunek lepszy od moich wszystkich razem wziętych. ;)
żeby ocenić pracę musiałabym zobaczyć 'modelkę' heh :) Ogólnie nie wyszło źle :) masz tylko 12 lat, więc za dużo od ciebie też nie można wymagać. Oczy wyszły troszke nieproporcjonalnie do reszty twarzy-są za duże. I nos narysowałabym inaczej . Zbyt mocne 'kreski' pod oczami sprawiają że postać wygląda na o wiele więcej lat niż 5 i piegi są zbyt widoczne, powinny się 'wlewać' w policzki. Nie zniechęcaj się moimi uwagami, jestem perfekcjonistką i wszędzie dopatruje się błędów. Ale myślę, że chociaż przemyślisz moje uwagi i zmotywują cię do narysowania kolejnego-lepszego portretu :)
OdpowiedzUsuńps. Twoja siostra to moja imienniczka hahha :)
Zapraszam do siebie http://littlewolf7.blogspot.com/ :)
Mała rada: w większości rysunków lepiej nie łączyć ołówka z węglem. Ołówek się błyszczy, a węgiel jest matowy i nie zawsze dobrze wygląda taki mix. :)
OdpowiedzUsuń